Do rozrzucania nawozów używamy siewnika rotacyjnego.
Do siania trawy również używamy siewnika rotacyjnego.
Ja unikam siewników listwowych, które są dedykowanie do siania trawy i totalnie nie nadają się do rozrzucania nawozów, więc po co kupować siewnik jednorazowego użytku? Trawę siejemy raz, a nawozimy kilka razy w roku.
Warto kupić od razu siewnik rotacyjny, ponieważ jest to uniwersalny siewnik zarówno do trawy, jak i do nawozów. Najlepiej, bo równomiernie, rozsiewa zarówno trawę jak i rozrzuca nawozy - jest najbardziej odporny na błędy operatora. Nasiona traw nie wymagają potem zagrabiania, a nawozy nie koncentrują się na styku pasów, na zakrętach czy w momencie zacięcia się listwy w siewniku listwowym (co jest dość częste, bo te siewniki nie są zaprojektowane nawozów o dużej granulacji, tylko do drobnych nasion traw).
Warte uwagi są poniższe:
Substral HandyGreen na trawniki do 100m2,
Wolf Garten WE-B na baterie na trawniki powyżej 100m2
Gardena XL na kółkach na trawniki powyżej 100m2
Ale oczywiście każde sensowne siewniki rotacyjne będą w porządku.
Tekst na licencji Creative Commons CC BY-NC-ND 4.0.
Informacje były przydatne? Możesz postawić mi kawę i podziękować :)